24 listopada 2012

Taniec.

Siema.
Dzisiaj chciałam dodać dwa posty. Jeden będzie jak zwykle dzienny, ale ten który teraz piszę, będzie o jednej z moich pasji. A mianowicie, jak można zauważyć po temacie, jest to taniec.
Taniec oczywiście nie współczesny, ale nowoczesny, czyli hip-hop. Tańczyłam od zerówki, ale niestety przez duży nawał nauki, w gimnazjum musiałam z tego zrezygnować. Ale postanowiłam sobie, że tak łatwo nie odpuszczę, i już w 2 klasie liceum zapiszę się na nawo. 
Tyle wspomnień, tyle zwycięstw, tyle porażek. To i tak mnie zagięło i dalej brnęłam. Sielpia, obozy, codzienne bieganie poranne i wieczorne, ale było warto, dlatego, że wtedy umiałam zrobić szpagat na różne sposoby, ale już teraz nie potrafię, więc muszę się za siebie wziąć. 
Teraz przedstawię wam wyniki moich osiągnięć. :)

Moje wszystkie puchary i medale. ;d

Srebrne medale. ;d

Brązowe medale. ;d

Złote medale. ;d


Podsumowując mam 6 złotych medali, 2 srebrne i 2 brązowe oraz 2 puchary za 1 miejsce i 1 za trzcie. ;d
Mój cały dobytek z którego jestem dumna. :D

Później dodam następny post, ale tymczasem znikam.
Trzymajcie się cieplutko. 
Elo tam. ! :)

1 komentarz: