Nowości.

Siemaaa.
Dawno nie dodawałam posta bo nie miałam na to siły. Ostatnio zmarł mi piesek. Ale wierzę, że gdzieś tam u góry będzie mu lepiej, bo i tak cierpiał.
Ale dzisiaj już przywieźliśmy też pekińczyka z Rzeszowa. Jest taki słodziaszny, że ja nie mogę. :D
A w tym tygodniu znowu pełno sprawdzianów, tyle nauki, że ja bym najchętniej już podziękowała. No ale cóż, idę dalej.

A teraz mój koszany piesek LAKI <3. :

Koniec pierwszej notki.;d

------PRZYJACIEL------

W drugiej części notki. Chciałabym napisać, o moim przyjacielu, którego z gromnicą szukać trzeba.! :D

Tak, tak, tak, to o Tobie Czarek. :D 

Zawsze mogę na Ciebie liczyć, zawsze mnie wysłuchasz, pomożesz mi w trudnych chwilach (a były takie :)), staniesz za mną murem. Wiem, że do pewnie do końca mojego życia, będę Ci za wszystko wdzięczna i nie odpłacę Ci się, bo tak wiele dla mnie zrobiłeś. Wiem, że to czytasz mordeczko. :) No i tak ogólnie to szykuj się menszusiu na Wiedeń, bo rozwalimy całą wycieczkę piłą mechaniczną, tak jak głowę Grace w przyszłości *.* No więc pamiętaj jeszcze raz, że nigdy pewnie Ci się nie odwdzięczę za to co dla mnie robisz, aż mi jest głupio... ale postaram się Ci odwdzięczyć najlepiej jak tylko będę umieć. Nigdy nie miałam jeszcze takiego przyjaciela jak ten oto osobnik. Dobrze, że Cię mam. :D

No to była taka riposta dla mojego przyjaciela. :D

I jeszcze chciałam polecić jego VLOG który rozpocznie swoją działalność na wiosnę roku 2013.

Wiem, że będzie najlepszy, dlatego reklamuję, a oficjalną nazwę Volga podam, kiedy będzie wiadomo na 100%. 

Taka tam LAMA *.* :D

Także tego no. Kończę i pozdrawiam cieplutko mordeczki.

Elo tam.!